Piękny dzień, piękna pogoda,
piękne uroczystości...
Tak w Pleszewie, moim mieście,
uczczono ten dzisiejszy dzień.
Fajnie, że mamy wybory.
Frekwencja wielu była imponująca.
Dobre i to...
Zamieszczam pamiątkowe fotki
jak to wszystko się zaczęło o godz 10.00,
oraz później w Kowalewie
przy tablicy poświęconej
Józefowi Piłsudskiemu...
Potem była kawka i marcinkowskie rogale
w siedzibie PiS...
...i sporo wspólnego śpiewania...
Tradycja została zachowana...
i jeszcze...
dziś mieliśmy okazję po raz pierwszy
po renowacji obejrzeć Sztandar Powstańczy
z 1925... (zaraz druga fotka)...
ZAPRASZAM !
Czy jesteśmy społeczeństwem obywatelskim? Jak się o tym przekonać? Czy zależy mi na tym aby było lepiej i ładniej? Czy jeszcze mam jakąś inicjatywę? Czy lepiej siedzieć cicho? a może tylko narzekać i mieć na wszystko swój pogląd, ale sie za mocno nie wychylać ? a może zacząć od swojego bloga? w takim razie ZAPRASZAM !!!
**************************************************************************************************
**************************************************************************************************
wtorek, 11 listopada 2014
piątek, 20 września 2013
730 km...
Świetny pomysł, by uczcić 730-lecie Pleszewa.
730 km biegu nonstop.
Przez cała dobę na okrągło.
Każdy może się dołączyć.
Minimum 1 okrążenie stadionu.
Profesjonaliści min. 10 km przez 1 godzinę.
Od piątku do niedzieli.
Ja też mam zamiar dołączyć.
Można też z kijkami.
A poza tym, wspaniała zabawa,
wspaniałe upowszechnienie aktywności.
Pomysł wart naśladowania.
Wszędzie, w każdym miejscu, na całym Świecie...
Co też polecam....
P.S.
tutaj możecie zobaczyć
ile już przebiegli, i kto w tej chwili biegnie...
http://www.bieg730.teampleszew.pl/
730 km biegu nonstop.
Przez cała dobę na okrągło.
Każdy może się dołączyć.
Minimum 1 okrążenie stadionu.
Profesjonaliści min. 10 km przez 1 godzinę.
Od piątku do niedzieli.
Ja też mam zamiar dołączyć.
Można też z kijkami.
A poza tym, wspaniała zabawa,
wspaniałe upowszechnienie aktywności.
Pomysł wart naśladowania.
Wszędzie, w każdym miejscu, na całym Świecie...
Co też polecam....
P.S.
tutaj możecie zobaczyć
ile już przebiegli, i kto w tej chwili biegnie...
http://www.bieg730.teampleszew.pl/
poniedziałek, 9 września 2013
dwa w jednym...

za jednym razem.
Zrobić w domu porządek,
i przy okazji wspomóc STAL-PLESZEW.
Jak ?
Znalazłem taki oto wpis:
Klub sportowy Stal Pleszew organizuje akcję zbiórki elektrośmieci
w zamian, za który firma recyklingowa ufunduje sprzęt sportowy
na rzecz klubu. Zamiast wyrzucać lub płacić za utylizację
możesz oddać niepotrzebną elektronikę a tym samym pomóc innym. Przyjmujemy oczywiście bezpłatnie sprzęt RTV i AGD - telewizory, pralki, lodówki, komputery, telefony, drukarki, odkurzacze, monitory, wiertarki itp.
Zbiórka odbędzie się w sobotę 14 września w godzinach od 10:00 - 15:00,
punkt zbierania to plac CKiW w Pleszew al. Wojska Polskiego 21.
Elektrośmieci odbiera firma Computer-Recycling z Raszkowa.
Partnerami naszej zbiórki jest:
CKiW Pleszew, Miasto i Gmina Pleszew oraz Życie Pleszewa.

w godz. 10.00 - 15.00
Sam mam trzy monitory
i jeden stary telewizor...
środa, 4 września 2013
Nasz człowiek w Sopocie...
Sporo już wiadomo o koncercie Rui
Carlosa Fereiry w Pleszewie.
Prosto z Sopotu do Pleszewa.
Z jakiej
okazji to też wiadomo -WRC,
ale nigdzie nie doczytałem na jakie
zaproszenie
i skąd taka Gwiazda u nas.
Mianowicie początkiem całego
przedsięwzięcia jest pleszewianin, brat zmarłego przedwcześnie
mojego przyjaciela, pleszewski przedsiębiorca Zbigniew Mizerny,
właściciel firmy ELEKTRO-MIZ, muzyk z zamiłowania, posiadający
również profesjonalne studio nagrań.
Mało tego. Właśnie w Sopocie też
wystąpił razem z zespołem Carlosa. Grał na gitarze. Na filmiku,
krążącym w internecie, a który zamieszczam poniżej, można już
w 35 sekundzie zobaczyć w tle gitarzystę. To właśnie on. Czyli
nasz człowiek w Sopocie. Do zobaczenia na koncercie w Pleszewie.
Pozdrawiam cały Zespół !!!
oto link:
czwartek, 22 sierpnia 2013
gest kozakiewicza - dziś !!!
otrzymałem taki oto list:
Brawo trener Krukowski! Manifestacja trenera Michała Krukowskiego
"przebija" sławny "gest Kozakiewicza".
Trener
polskich oszczepników Michał Krukowski 15 sierpnia 2013 r. wykazał się
taktownym i przemyślanym patriotyzmem. W rocznicę Bitwy Warszawskiej na
stadionie Łużniki w Moskwie w czasie lekkoatletycznych mistrzostw
pojawił się w "maciejówce" i wąsach stylizowanych na Józefa
Piłsudskiego.
W stolicy Federacji Rosyjskiej przypomniał wszystkim, że w historii Polski nie zawsze byliśmy zwyciężani, ale jest w historii sporo momentów chwały ze zdobyciem Kremla włącznie.
Moim zdaniem manifestacja trenera Michała Krukowskiego "przebija" sławny "gest Kozakiewicza" i przede wszystkim pokazuje, że patriotyzm jest trendy!
Młode
pokolenie Polaków potrzebuje wzorców. Jednocześnie ogólnodostępny świat
internetu i telewizji daje możliwości celowego kreowania przez
instytucje kultury postaw, które mogą w jakiejś mierze wesprzeć wiedzę
historyczną. Skoro PAPka informacyjna kreuje takich zbrodniarzy
komunistycznych jak Wojciech Jaruzelski na dobrodusznych staruszków to
środowiska patriotyczne muszą doprowadzić do wypracowania zrębów nowej
polityki historycznej. Gest trenera Michała Krukowskiego zastępuje lukę. W
TVP 1 w rocznicę Bitwy Warszawskiejwyemitowano film Jerzego Hoffmana,
który prezentuje tamte wydarzenia. Tyle, że na stronach społeczności
internautów zainteresowanych filmem (np. www.filmweb.pl) ta produkcja
jest oceniona na "ujdzie", tj. 4,4 na 10 gwiazdek. Równie słabo
jest oceniana koprodukcja z udziałem polskim, która sławi zwycięstwo
Jana III Sobieskiego pod Wiedniem. De facto w ważne rocznice telewizja
publiczna nie ma czego wyemitować dla podkreślenia znaczenia danego
ważnego historycznie wydarzenia. "Krzyżacy" wszystkiego nie zastąpią!
W USA z pełną świadomością podkreśla się wagę ważnych dla swoich obywateli wydarzeń za pomocą dobrze zorganizowanego przemysłu filmowego. Dla przykładu niedawno obchodzono 150 rocznicę bitwy pod Gettysburgiem. Już w 1993 powstał świetny dramat historyczny z Jeffem Danielsem, Tomem Berengerem i Martinem Sheenem w rolach głównych, pt. "Gettysburg". Niedawno pojawił się nowy serial, który również podkreśla znaczenie dla historii USA tej bitwy. Młody obywatel Stanów Zjednoczonych ma do wyboru setki dobrych produkcji filmowych, w których główny wątek nie jest przeplatany jakimś mdłym romansem. W szkołach organizuje się uroczyste spotkania, w czasie których młode pokolenie odtwarza jakieś momenty z historii USA. I nikomu nie wpada do głowy, aby 4 lipca organizować w Waszyngtonie jakiś szczyt klimatyczny czy sprzedać historycznie ważną twierdzę i zamienić ją na mieszkania! Młody Polak ma do wyboru kolejną powtórkę "Krzyżaków" albo słaby polski film historyczny, który na siłę promuje się jako dzieło ...
Filmy historyczne są ważnym narzędziem kształtowania również poglądów opinii światowej. W każdym razie na rosyjski film „1612” odpowiedzi nie było. Niemcy promują swoją wersje historii wspieraną nawet np. przez amerykańską „Walkirię”. Polskiej odpowiedzi nadal nie ma! Nie wszystko można tłumaczyć dziurawym budżetem! Za dotację na szczyt klimatyczny, który wiadomo że nie przybliży nikogo do realizacji protokołu z Kioto, można zdobić dwa lub trzy filmy. Tyle, że tego liberałowie z PO nie mogą użyć w reklamówkach wyborczych ...
W tym kontekście gest trenera Michała Krukowskiego przywraca dobrą optykę w świętowaniu ważnych historycznie dat. Pokazuje dobry kierunek! Można zaapelować do polskich filmowców o to, by w końcu zrobić po prostu film "Piłsudski" ... zamiast podlizywania się byłemu kontrowersyjnemu prezydentowi. Władze publiczne powinny szczególnie wspierać finansowo odważne projekty tych reżyserów, którzy są w stanie udźwignąć realizację historycznie ważnych filmów. III RP zamiast ścigać reżysera Grzegorza Brauna powinna stworzyć mu możliwości do pracy na rzecz promowania patriotyzmu. Idę o zakład, że w Polsce są aktorzy, którzy chcą grać w filmach, które mogą być wizytówką polskiego przemysłu filmowego!
Nie należy zapominać o inwestowaniu we wszystkie patriotyczne treści, które mogą docierać do młodych Polaków za pośrednictwem internetu. Wszystko można zrealizować, gdy państwowy serwilizm zastąpimy poczuciem dumy z bycia Polakami. Gdy gest trenera Krukowskiego będzie czymś powszechnym i ogólnie akceptowanym. W tym kierunku powinniśmy iść!
Adam Słomka
Przewodniczący KPN-Obóz Patriotyczny,
poseł na Sejm RP (1991-2001),
rzecznik Ruchu Byłych i Przyszłych Więźniów Politycznych "Niezłomni"

"przebija" sławny "gest Kozakiewicza".
W stolicy Federacji Rosyjskiej przypomniał wszystkim, że w historii Polski nie zawsze byliśmy zwyciężani, ale jest w historii sporo momentów chwały ze zdobyciem Kremla włącznie.
Moim zdaniem manifestacja trenera Michała Krukowskiego "przebija" sławny "gest Kozakiewicza" i przede wszystkim pokazuje, że patriotyzm jest trendy!

W USA z pełną świadomością podkreśla się wagę ważnych dla swoich obywateli wydarzeń za pomocą dobrze zorganizowanego przemysłu filmowego. Dla przykładu niedawno obchodzono 150 rocznicę bitwy pod Gettysburgiem. Już w 1993 powstał świetny dramat historyczny z Jeffem Danielsem, Tomem Berengerem i Martinem Sheenem w rolach głównych, pt. "Gettysburg". Niedawno pojawił się nowy serial, który również podkreśla znaczenie dla historii USA tej bitwy. Młody obywatel Stanów Zjednoczonych ma do wyboru setki dobrych produkcji filmowych, w których główny wątek nie jest przeplatany jakimś mdłym romansem. W szkołach organizuje się uroczyste spotkania, w czasie których młode pokolenie odtwarza jakieś momenty z historii USA. I nikomu nie wpada do głowy, aby 4 lipca organizować w Waszyngtonie jakiś szczyt klimatyczny czy sprzedać historycznie ważną twierdzę i zamienić ją na mieszkania! Młody Polak ma do wyboru kolejną powtórkę "Krzyżaków" albo słaby polski film historyczny, który na siłę promuje się jako dzieło ...
Filmy historyczne są ważnym narzędziem kształtowania również poglądów opinii światowej. W każdym razie na rosyjski film „1612” odpowiedzi nie było. Niemcy promują swoją wersje historii wspieraną nawet np. przez amerykańską „Walkirię”. Polskiej odpowiedzi nadal nie ma! Nie wszystko można tłumaczyć dziurawym budżetem! Za dotację na szczyt klimatyczny, który wiadomo że nie przybliży nikogo do realizacji protokołu z Kioto, można zdobić dwa lub trzy filmy. Tyle, że tego liberałowie z PO nie mogą użyć w reklamówkach wyborczych ...
W tym kontekście gest trenera Michała Krukowskiego przywraca dobrą optykę w świętowaniu ważnych historycznie dat. Pokazuje dobry kierunek! Można zaapelować do polskich filmowców o to, by w końcu zrobić po prostu film "Piłsudski" ... zamiast podlizywania się byłemu kontrowersyjnemu prezydentowi. Władze publiczne powinny szczególnie wspierać finansowo odważne projekty tych reżyserów, którzy są w stanie udźwignąć realizację historycznie ważnych filmów. III RP zamiast ścigać reżysera Grzegorza Brauna powinna stworzyć mu możliwości do pracy na rzecz promowania patriotyzmu. Idę o zakład, że w Polsce są aktorzy, którzy chcą grać w filmach, które mogą być wizytówką polskiego przemysłu filmowego!
Nie należy zapominać o inwestowaniu we wszystkie patriotyczne treści, które mogą docierać do młodych Polaków za pośrednictwem internetu. Wszystko można zrealizować, gdy państwowy serwilizm zastąpimy poczuciem dumy z bycia Polakami. Gdy gest trenera Krukowskiego będzie czymś powszechnym i ogólnie akceptowanym. W tym kierunku powinniśmy iść!
Adam Słomka
Przewodniczący KPN-Obóz Patriotyczny,
poseł na Sejm RP (1991-2001),
rzecznik Ruchu Byłych i Przyszłych Więźniów Politycznych "Niezłomni"
Subskrybuj:
Posty (Atom)